Walka z zasadami, czyli prasówka 13-18.06

By | 10:16 1 komentarz
.

Bo zasady trzeba mieć! 

Źródło: PAP
Przy okazji meczu polska-niemcy we wsi pod Radomiem doszło do brutalnej ustawki pomiędzy kibicami. Wedle relacji walczył każdy z każdym, a raport miejscowej policji podkreśla, że całe zajście "Nie miało najmniejszego sensu i było złośliwą akcją mającą na celu odebranie funkcjonariuszom policji możliwości kibicowania polskiej drużynie w tym niezwykle ważnym wydarzeniu sportowym". Naszym reporterom po długich poszukiwaniach udało się dotrzeć do jednego z uczestników walki i zapytać go o to kto z kim i dlaczego się bił. Sebastian (18 l.) odpowiedział, że: 
- Wie, k**wa, pani, tu nie chodzi, k**wa o to, kto z kim. Ch*jów i s***wieli trzeba napi***alać, zasady jakieś k**wa mieć. 
Tak więc poszło o zasady. Niestety pan Sebastian zorientował się z jakim medium ma do czynienia i dosadnie odmówił przeprowadzenia dalszej części wywiadu. Sprawa została przekazana detektywowi Rutkowskiemu do rozwiązania. Wedle relacji świadków po całonocnym boju o świcie wszyscy rozeszli się do swoich domów. 

Sąd nakazuje wycofanie książki ze sprzedaży na życzenie polityka

Źródło: gandalf.com.pl
Książka "Fakt. Tak było naprawdę" Grzegorza Jankowskiego wkrótce zniknie ze sprzedaży. Taką decyzję, na wniosek Edmunda Krasowskiego (bliskiego współpracownika Nadprezesa i Nadnaczelnika naszego kraju) wydał Sąd Okręgowy w Warszawie. Sam autor książki, jak i jej wydawca, dowiedzieli się o całym zamieszaniu słysząc sądowy nakaz. Skąd cały problem? Grzegorz Jankowski opisał w swej książce jak Jarosław Kaczyński telefonował do niego z prośbą, aby nie publikować informacji o tym, że Edmund Krasowski został zatrzymany za jazdę samochodem po alkoholu. Pan Edmund twierdzi jednak, że cała sytuacja dotyczyła zupełnie innego polityka i zgłosił się do władzy sądowniczej, aby na tej podstawie zabezpieczył powództwo i nakazał wycofanie książki ze sprzedaży. Wydawnictwo "The Facto" zapowiada konsultację z prawnikami i niepodejmowanie żadnych innych działań do tego czasu. Autor książki podtrzymuje autentyczność opisanych zdarzeń i nie ma zamiaru zmieniać ich wersji. To jest prasówka i żadna informacja znajdująca się w tym "newsie" niestety nie została zmyślona. 


Dramat polskiego komika. "Sejmowa konkurencja pozbawiła mnie pracy!" 

Źródło: wf1.xcdn.pl
Polska branża komediowa od wielu lat narzekała na niezwykle silną konkurencję państwową z ulicy Wiejskiej w Warszawie. Jak wypowiada się jeden z kabareciarzy, proszący o anonimowość:
- Od zawsze mieliśmy z nimi problemy, ale dało się przeżyć, od pierwszego do pierwszego starczało. Ale odkąd opozycja i władza zamieniły się rolami na nasze występy prawie nikt nie przychodzi! Głodujemy, jak tak dalej pójdzie to wszyscy wypadniemy z branży!
Postanowiliśmy przeprowadzić konsultacje społeczne w tej sprawie, jedną z bardziej powszechnych opinii była ta przedstawiana przez pana Janusza:
- A ja to tam wolę jak ten kabaret z wiejskiej puszczają. Zawsze jakieś niestandardowe żarciki, twarze jakieś podobne i wiem za co płacę! Poza tym wyobraź sobie pan, że sam aktorów mogę wybrać, a nie jakiegoś A******* G*** co papieża obraża, tfu! Wcześniej to nie bo więcej komunistów grało, ale teraz, proszę pana! Teraz to z Grażynką codziennie oglądamy! 
Przedstawiciele aktualnych władz oraz opozycji odmówili komentarza w tej sprawie. Plotka głosi, że są zbyt zajęci wyprowadzaniem zysków ze spektakli do rajów podatkowych, aby udzielić odpowiedzi. 
Nowszy post Starszy post Strona główna

1 komentarz:

  1. Nie ma to jak majstersztyk w zamalowywaniu błędów polityków.

    OdpowiedzUsuń

Komentuj, snuj refleksje, a co najważniejsze dyskutuj!

Wklejanie linku do swojego bloga na końcu komentarza może spotkać się z pozytywną odpowiedzią autora "Réalité de la legende".